niedziela, 16 grudnia 2007

No i weekendzik dobiega konca,jejciu jak ten czas szybko leci a z moim aniolkiem to jest magiczny czas:*wczorja bylismy z Konradkiem w Łodzi w szkole i na zakupkach:D a dzisiaj sobie siedze i sie nudze bo moj studencik pojechal do domq:(

'Zostaję z Tobą do końca świata, nie będzie inaczej Kochanie nie ma prawa...'


'Jak dobrze w Twoich ramionach zapominać się...'


'z Twoich oczu wyczytać mogę wszystkie Twoje myśli'


'Bo powietrze pachnie Tobą, czułym dotykiem, najprostszym gestem, codzienną obecnością, ciągłym 'Jestem''



Brak komentarzy: